1. Alcohol, Alcohol Denat., Isopropyl Alcohol- w odżywkach i szamponach znajdujemy go rzadko, częściej- w produktach do stylizacji i wcierkach do skóry głowy. Zawierają go napewno lakiery do włosów dlatego najlepszym wyjściem będzie ograniczenie lakierów albo całkowite ich wyeliminowanie.
Jak wiadomo alcohol powoduje na naszych włosach wysuszenie ich i to w znacznym stopniu. Co prawda odparowuje on z włosów ale to po jakimś czasie, niemniej jednak zachować ostrożność stosując kosmetyki z tym składnikiem.
2 SLS/ SLES i inne detergenty- używać, czy nie, oto jest pytanie? SLS (Sodium Lauryl Sulfate) jest mocniejszy od SLES (Sodium Latureth Sulfate), rzadko pojawia się w kosmetykach i lepiej go unikać, bo może wysuszać włosy i powodować podrażnienia skóry. Dla delikatnych głów radziłabym wypróbować szampony bez SLESu, szczególnie dla osób z AZS.
Szampony dla dzieci Hipp i Babydream nie posiadaja tej substancji.
Cena: 3 złPrzeznaczenie: delikatne mycie do każdego rodzaju włosów
Konsystencja żelowa, dobrze się pieni, łatwo spłukuje. Nie zauważyłam plątania włosów po nim ( niektóre osoby mają ten problem ), dobrze zmywa zabrudzenia, pozostawia delikatny zapach, włosy są pięknie nabłyszczone i nawilżone po nim ( sprawdzałam bez użycia odżywki - cud, miód i orzeszki ).
3. Silikony- wokół nich zdążyło już narosnąć wiele mitów. Mają działanie kondycjonujące, sprawiają, iż włosy są bardziej gładkie i błyszczące. Według niektórych, mogą się nadbudowywać na włosie (dlatego też osoby myjące włosy odżywką starają się ich unikać). Silikony to m.in. popularne dimethicone, amodimethicone, cyclomethicone, dimethiconol, cyclopentasiloxane. Możemy je spotkać w szamponach, odżywkach, produktach do stylizacji włosów, jedwabiach. Warto sprawdzić, z którymi silikonami nasze włosy się lubią, a z którymi nie, czy w ogóle bardziej służy impielęgnacja bezsilikonowa. Nie ma co na siłę rezygnować z tych składników, szczególnie, jeśli zdarza się nam suszyć lub prostować włosy- to silikonymają działanie termoochronne.
4. KONSERWANTY- np. DMDM Hydantoin, z końcówką "paraben", Diazolidinyl Urea i Imidazolidinyl Urea. Mogą silnie podrażniać skórę głowy.
5 Paraffinum Liquidum (Mineral Oil) - substancja, która zostawia na naszych włosach film. O ile włosom raczej nie zaszkodzi (chyba, że obciąży), o tyle nasza skóra głowy może kiepsko na ten składnik zareagować. Niestety, jest on obecny w większości kosmetyków do skóry, daje wrażenie gładkiej, jedwabistej skóry. Może jednak zapychać, poza tym, sam w sobie nie ma żadnych właściwości nawilżający, odżywczych. Dlatego lepiej odstawić np. oliwki z tą substancją i postawić na produkty na bazie olejów roślinnych (np. oliwki Babydream i Hipp).
PRAWIDŁOWE MYCIE WŁOSÓW:
- włosy myj szamponami przeznaczonymi do twojego typu włosów tak często jak to uznasz za konieczne. Najlepszym rozwiązaniem jest mycie ich co drugi dzięń w zależności od stopnia nakładanych kosmetyków i w zależności od tego czy nasze włosy sie przetłuszczają. Jesli tak ; stosujemy wówczas kosmetyki do włosów przetłuszczających
- włosy namocz w letniej wodzie, nastepnie nanieś szampon na dłoń i zmieszaj z wodą, dopiero wówczas nakładamy szampon na włosy ( nie wylewamy szamponu bezpośrednio na włosy) Masuj skóre głowy to sprzyja lepszemu odżywianiu cebulek włosowych
- Mokre włosy osusz delikatnie ręcznikiem (najlepiej papierowym) ugniatając je a nastepnie pozwól im wyschnąc w naturalny sposób
- Jeśli korzystasz z suszarki koniecznie na najniższej temperaturze i w wiekszej odległości prowadząc strumień powietrza z góry do dołu.
- Mokre włosy rozczesuj grzebieniem o szerokich zębach
- Mycia włosów gorącą wodą - pod jej wpływem otwierają się łuski włosów, pasma splątują się i truno je rozczesać
- Wylewania szamponu bezpośrednio na włosy - niewielką ilośc płynu najpierw rozetrzyj w dłoniach, a dopiero potem wmasuj we włosy
- Niedokładnego słukiwania - resztki szamponu, które pozostają na włosach, bardzo je obciążają.
źródło; http://www.weegirl.bloog.pl/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz